Założyli spółkę, żeby wyłudzać unijne środki. Oszuści trafili do aresztu

Organizowali fikcyjne szkolenia finansowane ze środków unijnych dla przedsiębiorców z Ełku. Okazało się m.in., że fałszowali faktury VAT, dlatego zostali zatrzymani przez olsztyńskich kryminalnych.

Podejrzani to 43-latka i 41-latek. Mieli wyłudzić ponad 3 mln 300 tys. zł.

Podejrzani zarządzali spółką szkoleniową, która organizowała w Ełku szkolenia dla mikro i małych przedsiębiorców m.in. z marketingu, autopromocji i strategii rozwojowych. Brały w nich udział przeważnie małe firmy usługowe, jak zakłady fryzjerskie, wulkanizacyjne, kosmetyczne, transportowe i krawieckie.

O szczegółach mówi rzecznik prokuratury okręgowej w Suwałkach Wojciech Piktel:

Aby otrzymać jak największą refundację, podejrzani ustalali cenę szkoleń nawet na kwotę 7 tys. zł za jednodniowe szkolenie lub ponad 20 tys. zł za szkolenie stacjonarne 3-dniowe. Następnie podejrzani sami poszukiwali chętnych na szkolenia, płacąc im po kilka tysięcy złotych. W związku z wysoką ceną szkoleń, firma szkoleniowa często sama przekazywała przedsiębiorcom pieniądze, aby następnie opłacili u niej szkolenie. W efekcie przedsiębiorcę szkolenie nic nie kosztowało, a jeszcze otrzymywał od firmy kilka tysięcy złotych.

Oszuści przejmowali pieniądze z unijnych dotacji. Niektóre spotkania w ogóle się nie odbywały. Dodatkowo, żeby obniżyć podatek dochodowy, spółka szkoleniowa wystawiała fikcyjne faktury.

Na wniosek prokuratury okręgowej w Suwałkach podejrzani trafili do aresztu na 3 miesiące. Grozi im do 15 lat więzienia.

Autor: K. Piasecka
Redakcja: M. Rutynowski