Rosjanki chcą rodzić w Olsztynie
W olsztyńskim szpitalu ginekologiczno-położniczym będą rodziły Rosjanki z Kaliningradu – to wynik podpisanej umowy z rosyjskim stowarzyszeniem opiekującym się ciężarnymi.
Rosjanki są zainteresowane olsztyńskim szpitalem, bo w Kaliningradzie 70 procent porodów jest rozwiązywanych cesarskim cięciem. W Olsztynie będą rodziły w sposób naturalny. Rosjanki wierzą, że poród w Polsce będzie trwał krócej. W Kaliningradzie poród trwa średnio 8 godzin – wyjaśnia Robert Jurga, menadżer szpitala:
Choć dzieci urodzą się w Olsztynie, będą miały wyłącznie rosyjskie obywatelstwo. W ciągu roku w olsztyńskim szpitalu będzie rodziło co najmniej 10 Rosjanek. Władze szpitala spodziewają się jednak znacznie większej liczby pań z Kaliningradu.
Każda zapłaci za poród i pobyt w placówce 7 tysięcy złotych. Ciężarne kobiety z Kaliningradu, które będą chciały urodzić w Olsztynie przyjadą także do Polski na badania, które zostaną przeprowadzone na miesiąc przed porodem. (lew/bsc)