Ratowanie życia ojca przypłacił mandatem i punktami karnymi. Do wysłuchania audycji Śliska Sprawa zapraszamy dziś o 17:15
Czy policjant zatrzymujący osobę wioząca chorego do szpitala może zrezygnować z wystawienia mandatu za zbyt szybką jazdę? W teorii tak, ale w praktyce bywa inaczej o czym przekonał się Sebastian Bryzwicz z Ełku.
300 złotych mandatu i osiem punktów karnych – taką karę policjanci z Ełku wymierzyli kierowcy, który na jednej z miejskich ulic przekroczył prędkość. Zatrzymany tłumaczył funkcjonariuszom, że wiezie do szpitala chorego ojca. Funkcjonariusze pozwolili mężczyźnie odwieźć chorego ojca, ale pod szpitalem wręczyli mu mandat i ukarali punktami karnymi. Zdaniem Sebastiana Bryzwicza policjanci byli nastawieni jedynie na poprawienie swoich statystyk.
Rzeczniczka ełckiej komendy komisarz Agata Jonik tłumaczyła, że wręczenie mandatu było suwerenną decyzją funkcjonariuszy, którzy na miejscu ocenili sytuację. Dodała jednocześnie, że mężczyzna może wnioskować do sądu o uchylenie mandatu.
Więcej na ten temat w audycji Śliska Sprawa o godzinie 17:15
Zapraszają Leszek Tekielski i Wojciech Chromy