Przyjechała kupić samochód, ale straciła pieniądze. Mieszkanka Pomorza okradziona w Braniewie. Jest szczęśliwy finał sprawy
Kobieta wraz ze znajomymi przyjechała do warmińskiego miasteczka w związku z umieszczonym na portalu społecznościowym ogłoszeniem o sprzedaży auta.
Z potencjalnym sprzedawcą umówili się przy jednej ze stacji paliw. Do transakcji ostatecznie nie doszło, a nieuczciwy oferent odjechał z torebką kobiety, której zawartości nie zamierzał zwrócić. W torebce było prawie 5 tysięcy złotych i karty bankomatowe.
Poszkodowana powiadomiła policję. Funkcjonariusze ruszyli w ślad za złodziejem. Wkrótce do policyjnej celi trafili dwaj mężczyźni: wystawca ogłoszenia oraz 22-latek, który odjechał z cudzą własnością.
Sprawą zajęli się kryminalni, którzy ustalili, gdzie w Braniewie zostały ukryte pieniądze. Policjanci zabezpieczyli 4700 złotych i przekazali je właścicielce. Podejrzany o ich kradzież usłyszał zarzut. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: P.Karpiszen
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy