Opublikowany 24 października 2017
Aktualności, Aplikacja mobilna
Aktualności, Aplikacja mobilna
Przesadne pozbywanie się liści szkodzi przyrodzie i jeżom
Ulice, chodniki, trawniki – wszystko pokryte dywanem z liści. W Olsztynie co roku zbierane są tony liści z 220 hektarów terenów zielonych, 500 km chodników i 350 km dróg. Koszt tej operacji to corocznie nawet 200 tysięcy złotych.
Tymczasem ekolodzy alarmują, że przesadne pozbywanie się liści, zwłaszcza z terenów zielonych powoduje w dłuższej perspektywie katastrofę ekologiczną – nie wytwarza się próchnica, obnażane są zewnętrzne korzenie drzew, co je destabilizuje, a dodatkowo ziemia jest narażona na zimno.
Pryzmy liści, by przezimować, wybierają także jeże, które obecnie są w Olsztynie zdziesiątkowane.
Autor: M.Kwiatkowska
Redakcja: A.Socha