Protest w obronie praw kobiet. Grupa mieszkańców Olsztyna paliła znicze pod siedzibą PiS
Około tysiąca osób zebrało się przed olsztyńską siedzibą Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Dąbrowszczaków. Protestowali przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, że aborcja z powodu ciężkich, śmiertelnych wad płodu jest niezgodna z konstytucją.
Protestujący zapalili setki zniczy na schodach i murku przed olsztyńską siedzibą PiS. Pojawiły się też transparenty: „Ręce precz od kobiet” i „Nic o nas bez nas”. Skandowano hasła obrażające PiS, prezesa tej partii i prezydenta.
Oberwało się także policji, która licznie pojawiła się na miejscu protestu. Policjanci przez megafony informowali zebranych, że Olsztyn jest w strefie czerwonej i zgromadzenia powyżej 10 osób są nielegalne. Na tłumie protestujących nie robiło to jednak wrażenia.
Policja ograniczyła się do przypominania osobom, które nie założyły maseczek o konieczności ich noszenia. Kilka osób, które nie stosowały się do poleceń policji zostało wylegitymowanych, a jedna zatrzymana.
Na schody prowadzące do siedziby Prawa i Sprawiedliwości policja wpuszczała po 10 osób przypominając jednocześnie o przepisach obowiązujących w czasie pandemii.
Autor: K.Kaszubski
Redakcja; B.Świerkowska-Chromy