Prokurator nie ma wątpliwości. Sprawcy strzelaniny w Elblągu grozi dożywocie
Nawet dożywocie grozi 35-letniemu sprawcy strzelaniny w Elblągu, który zranił dwóch mężczyzn.
Do strzelaniny na ulicy Kosynierów Gdyńskich doszło 12 kwietnia. Ranni zostali dwaj bracia w wieku 20- i 30-lat. Obaj byli już wcześniej notowani przez elbląską policję.
Mężczyzna, który strzelał, został zatrzymany dwa dni później. W chwili zatrzymania 35-latek nie był uzbrojony. On również był już znany elbląskim policjantom. Był karany m.in. za udział w grupie przestępczej.
Prokurator postawił mu zarzut usiłowania zabójstwa dwóch mężczyzn przy użyciu broni palnej. Według prokuratury, motywacja bandyty zasługuje na szczególne potępienie. Grozi mu nawet dożywocie.
Przestępca nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Został tymczasowo aresztowany. Śledztwo w sprawie strzelaniny wciąż trwa.
(P.Karpiszen/Ł.Węglewski)