Podczas szarpaniny śmiertelnie postrzelił awanturnika. Trwa proces policjanta
W Sądzie Rejonowym w Giżycku trwa proces policjanta, który podczas interwencji w Wydminach śmiertelnie postrzelił 32-latka i jednocześnie ranił policjantkę. Funkcjonariuszowi zarzucono m.in. niedopełnienie obowiązków i nieumyślne spowodowanie śmierci.
Do tragicznego zdarzenia doszło w grudniu 2021 roku. Patrol interweniował podczas domowej awantury, którą wszczął pijany Tomasz N. Policjanci próbowali z nim rozmawiać, ale mężczyzna nie wykonywał ich poleceń. Wtedy zdecydowali, że muszą go obezwładnić.
Jeden z funkcjonariuszy Mateusz Cz. wyjął pistolet, przeładował i skierował w stronę awanturnika. Doszło do szarpaniny, broń wystrzeliła, kula trafiła Tomasza N. w klatkę piersiową. Ta sama kula raniła też policjantkę biorącą udział w interwencji.
W małym pomieszczeniu była także partnerka mężczyzny i troje dzieci.
Mateusz Cz. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Podczas sześciu dotychczasowych rozpraw przesłuchano wszystkich świadków. Są też nowe opinie biegłych, dlatego sąd po raz kolejny zajmie się sprawą 20 września.
Autor: K. Piasecka
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy