Pierwszoligowy debiut Silvantu Elbląg już w sobotę
Już w najbliższą sobotę, 6 września, Silvant Handball Elbląg zadebiutuje w rozgrywkach I ligi piłki ręcznej. Na inaugurację sezonu elblążanie podejmą w Hali MOS przy ul. Kościuszki spadkowicza z Ligi Centralnej – KPR Fit Dieta Żukowo. Początek spotkania o godzinie 17:00. Wstęp dla kibiców jest darmowy.
O przygotowaniach, atmosferze w drużynie i oczekiwaniach wobec pierwszego sezonu w I lidze opowiedział trener Silvantu, Mikołaj Kupiec.
Nastroje bardzo pozytywne
Dla elbląskiego klubu będzie to pierwszy mecz w historii na poziomie I ligi. Trener Kupiec nie ukrywa, że zespół żyje tym wydarzeniem od dłuższego czasu.
Nastroje są bardzo pozytywne. Chłopaki nie mogą się doczekać tego debiutu. Od dziewięciu tygodni ciężko pracują i czekają na tę chwilę, żeby w końcu zacząć sezon
– powiedział szkoleniowiec.
Pierwszy rywal – od razu z najwyższej półki
Na inaugurację Silvant zmierzy się z zespołem, który jeszcze niedawno rywalizował w Lidze Centralnej. To sprawia, że spotkanie już na starcie będzie sporym wyzwaniem.
Bardzo fajnie, że trafia do nas spadkowicz z Ligi Centralnej, czyli teoretycznie najmocniejszy przeciwnik. To świetna promocja piłki ręcznej, a dla nas jako beniaminka okazja, by sprawdzić się na tle takiego rywala. Ja patrzę na ten mecz głównie pod kątem szkoleniowym. Chcemy przetestować różne ustawienia i rozwiązania, które przydadzą nam się w dalszej części sezonu
– podkreślił Kupiec.
Intensywne przygotowania fizyczne i taktyczne
Okres przygotowawczy do debiutanckiego sezonu był bardzo wymagający. Zawodnicy trenowali nawet sześć razy w tygodniu, łącząc zajęcia na siłowni, treningi biegowe i pracę w hali.
W pierwszej lidze rywalizuje się z bardziej doświadczonymi i silniejszymi zawodnikami niż w II lidze. Musieliśmy więc mocno popracować nad fizycznością i siłą, aby nie odstawać. Chłopaki realizowali rozpiski siłowe dwa razy w tygodniu i wykonali kawał dobrej roboty. Dzięki temu mogliśmy poświęcić więcej czasu na nowe schematy w obronie i ataku
– wyjaśnił trener.
Cele na sezon: górna połowa tabeli
Mimo że Silvant jest beniaminkiem, zespół stawia sobie ambitne cele.
Już na pierwszym treningu jasno określiliśmy nasze ambicje. Chcemy zakończyć sezon w górnej połowie tabeli. Uważam, że to jest cel realny, patrząc na potencjał drużyny i to, jaką pracę wykonaliśmy w przygotowaniach
– mówi Kupiec.
Przed sezonem do zespołu dołączył m.in. Maksymilian Linda, najlepszy strzelec Borowiaka Czersk. Do Elbląga wrócił także Norman Robak, który w przeszłości reprezentował barwy Silvantu.
Maksymilian to młody, bardzo kreatywny zawodnik z dużym potencjałem. Potrzebuje czasu, by się zaaklimatyzować, ale wierzę, że będzie sporym wzmocnieniem. Norman natomiast już udowadnia swoją wartość na obrocie. Cieszę się, że mamy ich w drużynie
– zaznaczył trener.
Profesjonalizacja drużyny i oprawa meczowa
Silvant Handball nie tylko ciężko trenuje, ale także stawia na profesjonalną oprawę meczów.
Liczymy na pełną halę i głośny doping. Przygotowaliśmy prezentację drużyny, która w pełni pokaże się przy wieczornych meczach, kiedy na zewnątrz będzie już ciemno. To dopiero początek tego, w jakim kierunku chcemy rozwijać oprawę meczową
– zdradził Kupiec.
Mimo że dla wielu zawodników będzie to debiut na tym poziomie rozgrywkowym, w drużynie nie widać tremy.
Atmosfera jest bardzo pozytywna. Nie widać po zawodnikach nerwowości czy stresu. Każdy wie, co ma robić i skupia się na treningach. Ja sam złapałem się na tym, że dopiero niedawno uświadomiłem sobie, że gramy już jutro. To pokazuje, jak spokojnie i pewnie drużyna podchodzi do debiutu
– podsumował szkoleniowiec.
Posłuchaj rozmowy
Autor: A. Pastuszka
Redakcja: A. Niebojewska


























