Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna
Panorama coraz bliżej Olsztyna. Drugi z tureckich tramwajów jutro powinien dotrzeć do stolicy Warmii i Mazur
Drugi z nowych tramwajów jest coraz bliżej Olsztyna. To kolejny z dwunastu pojazdów, jakie trafią do stolicy regionu z tureckiej Bursy.
Kupno tramwajów jest jednym z elementów drugiego etapu budowy trakcji tramwajowej. Nowe torowisko połączy Pieczewo z Dworcem Głównym oraz Śródmieściem i pozwoli uruchomić dwie nowe linie. Aby je obsłużyć, potrzebne są nowe pojazdy.
Druga z tureckich Panoram produkowanych dla Olsztyna na początku tygodnia dotarła do austriackiej miejscowości Suben. Do bazy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego tramwaj powinien dojechać jutro (26 listopada). Ze względu na gabaryty, transport nie może odbywać się najkrótszą możliwą trasą.
Tramwaje produkowane dla Olsztyna są niskopodłogowe, dwukierunkowe. Są dłuższe od Solarisów Tramino i mają 32,5 metra długości, tak jak obecne, 2,5 metra szerokości. Pomieszczą minimum 210 pasażerów, z czego 40 na miejscach siedzących. Drzwi za kabinami motorniczego będą jednoskrzydłowe, natomiast pozostałe cztery pary – dwuskrzydłowe.
Pierwsza Panorama przyjechała do Olsztyna w lutym. Później pomyślnie przeszła homologację. Produkcję i dostawy zachwiała pandemia koronawirusa. Zamknięcie fabryki spowodowało konieczność zmiany harmonogramu dostaw. Ostatnie tramwaje powinny dotrzeć do nas w maju przyszłego roku.
W połowie listopada powołano komisję, która przeprowadzi techniczny odbiór taboru. W jej skład wchodzą przedstawiciele Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego (operatora tramwajów), Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu (organizatora przewozów) oraz Jednostki Realizującej Projekt (czuwającej nad wykonaniem przedsięwzięcia).
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy za UM Olsztyn
PRZECZYTAJ TAKŻE
- Mimo darmowych przejazdów uczniów w Olsztynie rośnie sprzedaż biletów MPK
- Ełk rozwija sieć elektrycznych autobusów komunikacji miejskiej
- Poseł Stanisław Gorczyca o powiększeniu Olsztyna: idea jest słuszna, gorzej z wykonaniem
- Warmia i Mazury na zdjęciach Mieczysława Wieliczki. "Muszą mieć wspólny mianownik"