Olsztyńska papugarnia pod lupą. Byli pracownicy oskarżają, właściciel odpowiada
Od dwóch lat w Olsztynie jest papugarnia. Miejsce jest bardzo chętnie odwiedzane przez rodziny, a także przedszkolne i szkolne wycieczki.
Niewątpliwą atrakcją tego miejsca jest bliskie obcowanie z tymi egzotycznymi ptakami, dotykanie ich i karmienie. Ale w ostatnim czasie zaczęły dochodzić do nas sygnały od zaniepokojonych słuchaczy, że w papugarni dzieje się coś złego. W grudniu organizacje prozwierzęce podniosły alarm, że kilka papug zaraziło się groźną bakterią – chlamydią, która może przenosić się na człowieka.
Być może wielu odwiedzających nie skojarzyło objawów grypowych z odwiedzinami w papugarni. Zarażenie się człowieka chlamydią może skutkować objawami grypy, krwawieniem z nosa, aż do sepsy włącznie. Chore ptaki odizolowano od reszty stada i ludzi, ale zadaniem byłych pracowników, którzy chcą zachować anonimowość – nie było to zgodne z procedurami.
Posłuchaj relacji Doroty Grzymskiej
Autor: D. Grzymska
Redakcja: A. Dybcio