Olsztyńscy przedsiębiorcy obawiają się rosyjskich gangsterów
Przestępczy półświatek z Olsztyna znów zaczyna się organizować i zagrażać bezpieczeństwu przedsiębiorców z Warmii i Mazur – takie informacje przekazali mediom członkowie Warmińsko-Mazurskiego Stowarzyszenia na Rzecz Bezpieczeństwa z Olsztyna.
Zdaniem Stowarzyszenia przedsiębiorcy znów padają ofiarami przestępców próbujących wymuszać haracze. Jak powiedział podczas konferencji prasowej dyrektor biura Stowarzyszenia Jerzy Samociuk, w ubiegłym roku do organizacji zgłosiło się kilku przedsiębiorców z branży budowlanej.
Informacji tych nie potwierdza Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie. Od Anny Fic z biura prasowego usłyszeliśmy, że policja w ubiegłym roku odnotowała tylko jeden przypadek wymuszania haraczy, a sprawca został zatrzymany.
Tobiasz Niemiro, prezes Warmińsko-Mazurskiego Stowarzyszenia na Rzecz Bezpieczeństwa z Olsztyna podkreśla, że Warmią i Mazurami interesują się zorganizowane grupy z Kaliningradu czego dowodem może być spotkanie, które kilka miesięcy temu odbyło się w jednym z olsztyńskich hoteli. Wzięło w nim udział kilkunastu gangsterów z Rosji i przedstawiciele grup olsztyńskich.
To czytelne sygnały że już dziś trzeba o tym informować i wyczulać służby – dodali podczas konferencji członkowie Stowarzyszenia na Rzecz Bezpieczeństwa z Olsztyna. (tek/bsc)
Posłuchaj relacji Leszka Tekielskiego