Okradł księdza, który dał mu schronienie
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który okradł księdza z jednej z parafii powiatu elbląskiego.
Zatrzymany mieszkał tam od 15 lat. W latach 90-tych ksiądz przygarnął 18-letniego wówczas chłopaka, który wykonywał tam drobne prace remontowe i naprawiał sprzęt. Ksiądz powiedział policjantom, że w 2012 roku Marek M. podkradał mu kilkukrotnie kartę bankomatową i wybrał z konta 8 tysięcy złotych. Wtedy nie zawiadomił policji, ale ponieważ doszło do kolejnej kradzieży zgłosił włamanie do plebanii i kradzież z kancelarii 18 tysięcy złotych, pochodzących między innymi z datków zebranych od wiernych w czasie kolędy.
Zatrzymany początkowo nie przyznawał się do winy, ale w końcu potwierdził, że ukradł pieniądze, sprzedał w lombardzie laptop i za część skradzionej sumy kupił nowy komputer. Policjanci odzyskali 12 tysięcy złotych, które 40-latek ukrył w mieszkaniu znajomej.
Grozi mu do 5 lat więzienia. (kan/bsc)