Odroczono rozprawę nierzetelnego komornika z Działdowa
Wbrew oczekiwaniom przed giżyckim sądem nie zapadł wyrok w sprawie komornika z Działdowa. Sebastian Sz. jest oskarżony o zaniżanie wartości licytowanych przedmiotów.
Sąd odroczył rozprawę, ponieważ na czas nie dotarły akta innej sprawy z Mławy, które miały potwierdzić znajomość komornika z nabywcą ciągnika rolników z Wydmin. Wart ponad 100 tysięcy złotych ciągnik rolnika z gminy Wydminy zlicytował za 12 tysięcy.
Żona rolnika Teresa Stakun nie kryje rozczarowania, że wciąż nie ma wyroku. Jej pełnomocnik mecenas Lech Obara zapowiedział złożenie wniosku o przyspieszenie terminu rozprawy. Dzisiejszą rozprawę sąd odroczył do 5 lutego.
Komornikowi z Działdowa grozi do 10 lat więzienia. Mecenas Lech Obara nie chce, aby sprawa zakończyła się jedynie wyrokiem. Jego zdaniem prokuratura powinna wszcząć postępowanie wobec nabywcy ciągnika, aby poszkodowany rolnik i jego żona mogli go odzyskać:
Komornik Sebastian Sz. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. (zbr/karp/bsc)