Oddając krew walczą z pandemią. Do akcji przyłączyli się żołnierze, terytorialsi, studenci i organizacje proobronne
W jednostkach wojskowych w całym kraju są prowadzone akcje zbierania krwi. To odpowiedź żołnierzy na apele regionalnych centrów krwiodawstwa, które w czasie epidemii koronawirusa borykają się z brakiem krwi.
Krew honorowo oddają żołnierze zawodowi, terytorialsi i słuchacze wojskowych uczelni, którzy obecnie nie mają zajęć
– mówi rzecznik Sztabu Generalnego, pułkownik Joanna Klejszmit.
Oddawanie krwi jest prowadzone z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Pod uczelnie podjeżdżają krwiobusy. Oddającym krew rozdawane są maseczki, są miejsca do dezynfekcji rąk i do odpoczynku.
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej i podchorążowie, którzy na czas epidemii zostali włączeni w struktury WOT, od kilku dni prowadzą akcję „Odporna wiosna”.
Dzięki przeprowadzonym w tym czasie zbiórkom udało się oddać prawie 400 litrów krwi
– poinformował podpułkownik Marek Pietrzak z dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej.
W gotowości do prowadzenia kolejnych zbiórek krwi jest około tysiąca żołnierzy i podchorążych. Chęć oddawania krwi zadeklarowały też organizacje proobronne. W najbliższych dniach jej członkowie będą zgłaszać się do regionalnych centrów krwiodawstwa.
Krew może oddać każdy, kto nie ma objawów przeziębienia, nie ma gorączki, kaszlu czy duszności. Regionalne centra krwiodawstwa apelują o rozsądek i nie przychodzenie do placówek w sytuacji, gdy jesteśmy objęci kwarantanną i mogliśmy mieć kontakt z zakażonymi.
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy za IAR