Odblaskowy Anioł pojawił się na Warmii i Mazurach
Maciej Stawinoga od 5 lat jeździ rowerem po Polsce i rozdaje na drogach pieszym i rowerzystom odblaski.
Maciej mieszka w Kozienicach. Do Olsztyna wyruszył w rowerową wyprawę w Wigilię. Polowanie na drogach na pieszych i rowerzystów bez odblasków Maciej zaczyna tuż po zmierzchu. Krąży po drogach i wręcza światełka odblaskowe napotkanym osobom aż do północy.
Odblaskowy Anioł ma ze sobą także CB-radio przez, które pyta mijających go kierowców o to, czy gdzieś w okolicy nie widzieli pieszych czy rowerzystów, którzy nie mają ze sobą światełek odblaskowych. Każdy zatrzymany przez Macieja Stawinogę otrzymuje odblask, który ma mu zapewnić bezpieczeństwo w nocy na drogach.
Światełka odblaskowe Maciek otrzymuje za darmo od firm ubezpieczeniowych i producentów odblasków. Jak sam twierdzi, swoim mocno już sfatygowany rowerem wraz z przyczepką przejechał około 100 tys. kilometrów.