Od północy cisza wyborcza. Ostatnie godziny przed II turą wyborów
O północy rozpocznie się cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych. Będzie obowiązywała nie tylko tam, gdzie odbywa się głosowanie, ale w całym kraju. Potrwa do godziny 21 w niedzielę.
W niedzielę, w drugiej turze wyborów samorządowych, wybierzemy wójtów, burmistrzów i prezydentów w 748 gminach i miastach. Głosowania odbędą się m.in. w 60 miastach prezydenckich, w tym w 9 miastach wojewódzkich: Olsztynie, Krakowie, Poznaniu, Rzeszowie, Toruniu, Wrocławiu, Zielonej Górze, Gorzowie Wielkopolskim i Kielcach.
Dogrywka w wyborach na prezydenta będzie potrzebna ponadto w takich miastach, jak m.in. Elbląg, Bełchatów, Bielsko-Biała, Częstochowa, Gdynia, Gliwice, Inowrocław, Jelenia Góra, Konin, Koszalin, Ostrołęka, Piła, Przemyśl, Radom, Rybnik, Skarżysko-Kamienna, Słupsk, Suwałki, Tczew, Tychy, Wejherowo, Włocławek czy Zamość.
Mieszkańcy 1/3 warmińsko-mazurskich gmin ponownie pójdą do urn. Druga tura wyborów odbędzie się łącznie w 37 gminach regionu. Dogrywka jest konieczna nie tylko w dwóch największych miastach, czyli Olsztynie i Elblągu, ale także w 10 miastach powiatowych, 9 gminach miejsko-wiejskich oraz w 16 gminach wiejskich.
– Głosujemy, tak jak w pierwszej turze, od 7 do 21 – wyjaśniał Piotr Sarnacki, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego. Wyjątkiem jest Kętrzyn, gdzie jeden z kandydatów zrezygnował z udziału w II turze wyborów.
Cisza wyborcza rozpoczyna się na 24 godziny przed dniem wyborów i trwa do zakończenia głosowania w niedzielę o godzinie 21. Obowiązuje na terenie całego kraju.
W tym czasie zabronione jest agitowanie na rzecz konkretnych kandydatów. Nie wolno wywieszać plakatów, rozdawać ulotek, organizować spotkań związanych z wyborami. Grozi za to grzywna od 50 zł do 5 tysięcy zł, a jej wysokość ustalają sądy. Agitować nie wolno też w internecie, a w lokalu wyborczym zabronione jest eksponowanie symboli, znaków i napisów kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.
Najwyższa grzywna, od 500 tysięcy zł do 1 miliona zł, grozi za publikację sondaży w czasie ciszy wyborczej. Chodzi zarówno o sondaże przedwyborcze, dotyczące przewidywanych zachowań wyborców lub wyników wyborów, jak i sondaże prowadzone w dniu głosowania.
O tym, czy coś stanowi złamanie zakazu agitacji wyborczej, mogą decydować tylko organy ścigania i sądy. Wyborca, który uzna, że naruszono ciszę wyborczą, powinien to zgłosić bezpośrednio policji lub prokuratury.
Cisza wyborcza może zostać przedłużona, jeśli przedłużone zostanie głosowanie. Może się tak stać w wyniku nadzwyczajnych wydarzeń, czyli np. powodzi, zalania lokalu wyborczego, katastrofy budowlanej, komunikacyjnej czy konieczności dodrukowania kart do głosowania. Chodzi o przeszkody, które utrudniają bądź paraliżują pracę obwodowej komisji wyborczej i wykluczają lub w poważnym stopniu ograniczają dotarcie wyborców do lokalu wyborczego.
Zapytaliśmy też mieszkańców Olsztyna, czy wybierają się na II turę wyborów. Zdania były podzielone. Niektórzy uważają, że „nie ma na kogo głosować”. Inni stwierdzili, że „wybory to obowiązek”.
Posłuchaj wypowiedzi
Wybory 2024. Zobacz, gdzie w niedzielę odbędzie się druga tura
Autor: P. Karpiszen/PAP
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy/M. Rutynowski
