Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna
Nowy przypadek wścieklizny w Olsztynie
Kolejny przypadek wścieklizny w Olsztynie. Wykryto go, podobnie, jak nieco ponad tydzień temu, u martwego nietoperza.
Zgłoszono znalezienie nietoperza. To było przy ulicy Lengowskiego. Pani inspektor pojechała, zabrała go do badania. Niestety wyszedł wynik dodatni. Dalsze postępowanie to rozszerzenie tego obszaru zagrożonego, ponieważ trzy miesiące dalej te wszystkie obostrzenia, które były zawarte w rozporządzeniu zostają. Zwiększamy tylko obszar, bo to kilometr od tego pierwszego
– mówi Magdalena Zbanyszek-Kalinowska, powiatowy lekarz weterynarii w Olsztynie.
Nietoperze, tak jak inne ssaki są wrażliwe na zakażenie wirusem wścieklizny, ale ryzyko przenoszenia wirusa między zwierzętami jest niewielkie. U chorych nietoperzy obserwuje się utratę zdolności lotu, nadpobudliwość na dotyk i dźwięk, przewracanie się na grzbiet i aktywność dzienną niespotykaną u zdrowych osobników. Nietoperze nie wykazują agresji.
Należy zdecydowanie zaznaczyć, że kontakt fizyczny z tak zachowującym się nietoperzem, może stwarzać ryzyko zakażenia wścieklizną.
W obrębie obszaru zagrożonego:
- Należy unikać kontaktu ze zwierzętami dzikimi.
- Nie dotykać zwierząt podejrzanych lub padłych, a w przypadku znalezienia na obszarze zagrożonym martwego nietoperza lub innego dzikiego ssaka należy o tym fakcie powiadomić prezydenta, policję lub powiatowego lekarza weterynarii.
- Psy powinny być trzymane na uwięzi, wyprowadzane na smyczy, koty trzymane w zamknięciu.
- Bezwzględnie należy dopełnić obowiązku corocznych szczepień psów przeciw wściekliźnie.
Autor: P. Świniarski
Redakcja: A. Chmielewska za UM w Olsztynie