Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region
Nowa pracownia olsztyńskiej polikliniki. „Jesteśmy prekursorem i wiodącym ośrodkiem w tej metodzie”
Olsztyńska poliklinika rozszerza możliwości diagnozowania i leczenia nowotworów. Olsztyński szpital MSWiA, w którym działa Warmińsko-Mazurskie Centrum Onkologii, otworzył nową pracownię radiologii interwencyjnej oraz zmodernizowany zakład endoskopii.
Zwiększy to liczbę przyjmowanych pacjentów i da zupełnie nowe możliwości leczenia. Zakład endoskopii zajmuje się nowotworami przewodu pokarmowego. Jego otwarcie po modernizacji w marcu nie jest przypadkiem.
W marcu obchodzimy Europejski Miesiąc Świadomości Raka Jelita Grubego. Zakłady endoskopii, badania endoskopowe, diagnostyka i zabiegi są właśnie temu poświęcone
– powiedziała Krystyna Futyma, dyrektor polikliniki.
Nowa pracownia radiologii interwencyjnej da natomiast możliwość leczenia raka w sposób mniej inwazyjny, co umożliwi szybszy powrót pacjentów do zdrowia.
Radiologia interwencyjna to metoda dotychczas słabo rozwinięta, ale to obok chirurgii, chemioterapii czy radioterapii czwarta metoda leczenia nowotworów. My jesteśmy prekursorem i wiodącym ośrodkiem w tej metodzie tutaj na Warmii i Mazurach
– dodała Krystyna Futyma.
W otwarciu nowych zakładów wzięli udział przedstawiciele władz, w tym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które prowadzi olsztyńską poliklinikę.
Nasza poliklinika jest wiodącym ośrodkiem nie tylko w regionie, ale i wyraźnie o znaczeniu ponadregionalnym
– podkreślił Błażej Poboży, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
Swoją pozycję zawdzięcza przede wszystkim znakomitej kadrze, ale także temu, że doskonali się i że dociera tutaj nowoczesny sprzęt
– dodał wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.
Modernizacja Zakładu Endoskopii kosztowała 4 miliony złotych, środki pochodziły z budżetu MSWiA. Natomiast Pracownia Radiologii Interwencyjnej kosztowała 4 miliony 700 tysięcy złotych, z czego 1 milion 700 tysięcy złotych to dotacja MSWiA, 450 tysięcy złotych – dotacja z Ministerstwa Zdrowia, a pozostała kwota to dofinansowanie z funduszy unijnych.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: K. Ośko