Nie – dla pracy na rozkaz
We wtorek 26 marca odbyła się pikieta związkowców z Warmii i Mazur przed Urzędem Wojewódzkim w Olsztynie. Był to wyraz poparcia dla wszystkich, którzy strajkują dziś na Śląsku. Od świtu nie pracowali tam górnicy, hutnicy, kolejarze, kierowcy komunikacji miejskiej, pracownicy służby zdrowia i oświaty.
Pod urzędem Mirosław Sochacki rozmawiał z przewodniczącym olsztyńskiej „Solidarności” Józefem Dzikim i OPZZ Stanisławem Kowalczykiem. Szef OPZZ-u na Warmii i Mazurach Stanisław Kowalczyk wyjaśniał, że tak naprawdę, postulat do rządu jest jeden, żeby rząd zmienił podejście do ludzi pracy.
– Jeśli władze nie spełnią postulatów związkowców, we wrześniu może być strajk generalny w całej Polsce – zapowiada szef Solidarności na Warmii i Mazurach Józef Dziki. – Nie godzimy się na czas pracy „na rozkaz” pracodawcy.
Tymczasem minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz odpowiada, że rząd zrobił już bardzo wiele, by zadowolić związkowców i nadal jest otwarty na dialog. (wch/as)
Mirosław Sochacki rozmawia z przewodniczącym olsztyńskiej „Solidarności” Józefem Dzikim i OPZZ Stanisławem Kowalczykiem.