Na rynek nie trafi 50 kilogramów marihuany
Policjanci Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali pięć plantacji konopi indyjskich. Śledczy działali na terenie województw: warmińsko-mazurskiego i kujawsko-pomorskiego.
W sumie zabezpieczyli prawie dwa tysiące nielegalnych roślin, z których można było uzyskać około 50 kilogramów suszu marihuany czyli około 50 tysięcy porcji narkotyku o czarnorynkowej wartości miliona złotych.
Największą plantację, prawie tysiąc konopi indyjskich, wykryto w Piotrowie w powiecie lidzbarskim. Prawie metrowe krzewy rosły na dwóch polach za domem, pod gołym niebem. Właścicielem plantacji był 35-letni Daniel B., poszukiwany przez warszawską prokuraturę w sprawie oszustwa i wcześniej notowany za przestępstwa przeciwko mieniu.
W sumie podczas policyjnych akcji zatrzymano siedmiu mężczyzn. Wszyscy usłyszeli zarzuty. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalają, gdzie miał trafiać susz marihuany. Zarzuty handlu narkotykami mogą usłyszeć kolejne osoby. (kwp/karp/łw)