„Myję ręce, bo wiem więcej”. Pracownicy sanepidu uczą, jak ustrzec się przed chorobami brudnych rąk

Na naszych dłoniach żyje około 5 milionów drobnoustrojów, z tego aż 150 gatunków. Więcej jest ich na dłoniach kobiecych, mimo że to kobiety myją ręce częściej. Dlaczego tak się dzieje? Dziś w Bliższych spotkaniach o myciu rąk.

Akcja „Myję ręce, bo wiem więcej”. Fot. Przemysław Getka

Janusz Dzisko, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie i Artur Chojecki, Wojewoda Warmińsko-Mazurski. Fot. Przemysław Getka

„Myję ręce, bo wiem więcej” to społeczna kampania edukacyjna przygotowana przez Wojewódzką Stację Sanitarno – Epidemiologiczną w Olsztynie. Janusz Dzisko – Wojewódzki Inspektor Sanitarny był gościem Izabeli Malewskiej i Doroty Grzymskiej.

I. Malewska: Co dzieje się na naszych dłoniach, ile tych drobnoustrojów żyje?

J. Dzisko: Na naszych dłoniach toczy się życie. Tych bakterii jest całe mnóstwo. One się rozmnażają, chowają, czasem starają się opuścić tzw. bazę i przesiąść się na inne dłonie bądź też inne przedmioty. Oczywiście mamy florę fizjologiczną, która dotyczy naszych dłoni i ona tam powinna być – nie jest szkodliwa. Natomiast oprócz tego zdarzają się nam nieproszeni goście, czyli taka flora bakteryjna czy też wirusy, które będą czynnikami patologicznymi dla naszego organizmu. Za wszelką cenę powinniśmy ich unikać, zmniejszać ryzyko zakażenia i zmniejszać liczbę tych bakterii na dłoniach. Najprostszym możliwym sposobem do zastosowania u każdego jest dokładne umycie dłoni.

D. Grzymska: Istnieją choroby brudnych rąk?

J. Dzisko: Tak, większość zatruć pokarmowych bądź też chorób, które dotyczą przewodu pokarmowego – mówimy o chorobach zakaźnych – są przez nas nazywane chorobami brudnych rąk. Tu króluje oczywiście salmonella, ale i czerwonka. Jest wiele gatunków patologicznych Escherichia coli, więc tzw. chorób brudnych rąk jest całe mnóstwo.

Posłuchaj rozmowy z Januszem Dzisko

Małgorzata Dobrzańska, kierownik Oddziału Epidemiologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Olsztynie była kolejnym gościem Bliższych spotkań.

I. Malewska: Pani Małgorzato, zaczniemy trochę inaczej, bo wierszem, rymowanką.

M. Dobrzańska: Jest to prosta rymowanka, która pozwoli zapamiętać, w jaki sposób prawidłowo powinno się myć ręce.

„ Umyj rączkom brzuszki, później plecki i paluszki, później palce złap na wędkę, pokręć kciuki śrubokrętem, a na koniec swe paluszki, potrzyj szybko o dwa brzuszki”.

Oczywiście najlepiej by było, gdybyśmy Państwu pokazali te wszystkie czynności dlatego, że przy myciu rąk bardzo często pomijamy pewne przestrzenie między palcami , pomijamy kciuki. Ten wierszyk nam pokazuje w jaki sposób prawidłowo myć ręce, żeby nie pomijać przestrzeni, gdzie mogą się skolonizować jakieś bakterie.

D. Grzymska. I my tu obserwowałyśmy, że przedszkolaki w lot chwytały wierszyk, powtarzały te ruchy.

M. Dobrzańska: Tak dzieci bardzo szybko łapią tego typu wierszyki . Myślę, że to była bardzo dobra metoda edukacji dzieci. Oczywiście nie jest to wiersz, który myśmy wymyślili, tym niemniej staramy się to wykorzystywać.

D. Grzymska. Gdzie najwięcej możemy nałapać tych mikrobów?

M. Dobrzańska: W ogóle mikroby łapiemy wszędzie. Na naszych rękach mamy wszystko to, czego dotykamy. Jeżeli dotykamy zanieczyszczonych powierzchni np. klamek, poręczy schodów, uchwytów w autokarach, różnych miejsc w toalecie, to wszędzie tam mamy różnego rodzaju drobnoustroje, bakterie, wirusy, grzyby i to wszystko zostaje przeniesione na nasze ręce.

Posłuchaj rozmowy z Małgorzatą Dobrzańską

Mycie rąk przynajmniej przez 20 sekund skutecznie zapobiega utrzymywaniu się różnego rodzaju drobnoustrojów na naszych rękach. Wśród osób, które wzięły udział w dzisiejszej akcji był Artur Chojecki Wojewoda Warmińsko – Mazurski.

Posłuchaj rozmowy z Arturem Chojeckim

Gościem Bliższych spotkań była również pani Beata, która udzieliła instruktażu dokładnego mycia rąk.

I. Malewska: Pani Beato stoimy przy umywalce i… ?

P. Beata: Pierwsze co robimy, to moczymy ręce. Ręce są wilgotne, zmoczone, nabieramy mydła.

I. Malewska: A to jest chyba częsty błąd, że my najpierw bierzemy mydło, trochę na sucho pomyjemy i dopiero płuczemy.

P. Beata: Dokładnie tak.

I. Malewska: Najpierw woda, potem mydło.

P. Beata: Ręce powinny być mokre, później używamy mydła i myjemy. Myjemy najpierw rączki, czyli brzuszki tak zwane

D. Grzymska: Podobno trzeba zaśpiewać „Wlazł kotek na płotek”?

P. Beata: Tak. Policzyłyśmy, że nie zaśpiewanie, a powiedzenie takiego wiersza trwa 20 sekund. Jest dostatecznie długo, aby prawidłowo umyć rączki.

Posłuchaj rozmowy z panią Beatą

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia ponad 70% osób nie myje rąk. Tylko 30% mężczyzn i 60% kobiet myje ręce po wyjściu z toalety.

O dzisiejszej akcji edukacyjnej przed olsztyńskim sanepidem „Myję ręce, bo wiem więcej”, o zasadzie mycia rąk, o mydłach i wodzie do mycia rąk mówił Radosław Gruss, kierownik Oddziału Promocji Zdrowia i Oświaty Zdrowotnej w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Olsztynie.

Posłuchaj rozmowy z Radosławem Grussem

Jak wygląda baza sanitarna w obiektach użyteczności publicznej? Opowiadała Teresa Parys, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Olsztynie.

Posłuchaj rozmowy z Teresą Parys

O stworzeniach, które możemy wyhodować na naszych rękach mówiły panie Klaudia i Paulina z laboratorium Olsztyńskiego Sanepidu.

Posłuchaj rozmowy

Redakcja: A. Podbielska za D. Kucharzewska