Morskie tradycje Elbląga. „Jako port wracamy na mapę Polski”
Handel morski, budowanie międzynarodowych relacji oraz rozwój portu i miasta. Tak w przeszłości wyglądało życie w Elblągu.
W miejskiej bibliotece rozmawiano o jego przyszłości w oparciu o historię i morskie tradycje. Jeden z historyków Adrian Watkowski zwracał uwagę, że jest szansa na wzrostu ruchu turystycznego po oddaniu do użytku przekopu Mierzei Wiślanej.
Wysoczyzna Elbląska, Frombork, Suchacz, Tolkmicko były miejscowościami, które w przeszłości kwitły, między innymi dzięki żeglarstwu. Myślę, że może nastąpić powrót do rozwoju turystyki na obszarze całego Zalewu.
Z kolei dyrektor Portu Morskiego w Elblągu Arkadiusz Zgliński podkreśla perspektywę nawiązywania nowych relacji biznesowych z zagranicznymi partnerami.
W tym momencie port elbląski i inne porty nadzalewowe otwierają się na współpracę z innymi portami Europy zachodniej. Brane są pod uwagę również porty skandynawskie, a być może i brytyjskie, tak jak to było w historii.
Na przełomie XIX i XX wieku Elbląg handlował bursztynem i arabskim srebrem, a towarzyszyły temu przemiany cywilizacyjne i społeczne.
Chcemy pokazać w pigułce to co w tej chwili jest przed nami. Historia przypomina, że to nie jest wymysł dzisiejszego dnia, tylko wielowiekowa tradycja kontaktów morskich w Elblągu, które tutaj były.
– tłumaczył Jacek Nowiński, dyrektor biblioteki elbląskiej, w której odbyła się konferencja.
Obecny na miejscu wicewojewoda warmińsko-mazurski Piotr Opaczewski, zwraca uwagę na szansę dynamicznego rozwoju dla miasta.
Elbląg zawsze był związany w portem. Miasto rosło wokół niego. Możemy śmiało stwierdzić, że dzięki otwarciu przekopu wracamy jako port na mapę Polski.
Otwarcie przekopu pozwoli w przyszłości uruchomić ruch żeglugowy z pominięciem terytorium Federacji Rosyjskiej.
Konferencja naukowa „Tradycje Morskie Elbląga” obyła się po raz drugi.
Autor: J. Sulecki
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy