Monika Falej: mam jeszcze wiele do zrobienia
Monika Falej podsumowała minioną kampanię wyborczą i kończącą się kadencję Sejmu. Dziękowała wyborcom za oddane głosy.
Posłanka Nowej Lewicy zorganizowała w Elblągu konferencję prasową.
Jest mi niezmiernie miło, że zaufaliście mi państwo w tych wyborach, a przede wszystkim docenili za to, co robiłam przez 4 lata. Okazuje się, że praca, którą wykonałam, przyniosła efekty i przyniosła zaufanie
– podkreśliła Monika Falej.
Mówiła również, czym chce się zająć po zakończeniu pracy w parlamencie. – Mam jeszcze wiele do zrobienia – zaznaczyła.
Jest to przede wszystkim „Willa Plus”. Ta sprawa bardzo mnie absorbowała, dlatego będę robiła wszystko, żeby to wyjaśnić do końca. Na pewno będę chciała zająć się tematem związanym z S7, czyli kwestia wyciszenia terenu, na co czekają mieszkańcy Elbląga. Pozostałe kwestie, które poruszyła, to m.in. nazwanie elbląskich ulic imionami kobiet zasłużonych dla miasta, a także upamiętnienie mieszkańców i mieszkanek Elbląga pochodzenia żydowskiego
– przyznała.
Monika Falej sprawowała funkcję posłanki z ramienia Nowej Lewicy w IX kadencji Sejmu. W zakończonych wyborach nie uzyskała kolejnego mandatu. Zagłosowało na nią 3,72% wyborców z okręgu numer 34.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Rozbicka
Redakcja: K. Ośko