Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 7 °C pogoda dziś
JUTRO: 10 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Monika Dąbrowska: Takie sytuacje sprawiają, że człowiek traci wiarę w drugiego człowieka.

Fot. A.Podbielska

Można spacerować lub biec. Ważne, by spędzić czas z bezdomnymi pupilami – to idea „Biegu na 6 łap”, którego organizatorem jest Monika Dąbrowska. Taka akcja jest organizowana w 37 miastach w Polsce. Od kilku lat także w olsztyńskim schronisku. Tym razem Monika Dąbrowska wystąpiła w Bliższych Spotkaniach Polskiego Radia Olsztyn opowiadając o okrucieństwie wobec zwierząt.

Krzysztof Kaszubski: Pani promuję ideę wspólnych spacerów, wspólnego wybiegania się. Szczególnie psy potrzebują tego ruchu. Trzymanie zwierząt w domu całymi daniami też jest typem okrucieństwa.

Monika Dąbrowska: Rzeczywiście z perspektywy osób, które mają pieski na wolności, które biegają ciągle przy ogródku, to może się wydawać formą okrucieństwa. Natomiast uważam, że jeżeli ktoś wychodzi do pracy na osiem godzin plus godziny dojazdu, to i tak zapewnia zaadoptowanemu zwierzęciu więcej miłości i aktywności, niż zwierzęciu przebywającemu w schronisku. Osoby, które zastanawiają się nad adopcją zwierzęcia, niech nie rezygnują z tego, tylko dlatego, że wydaje im się, że nie mają warunków. Warto wziąć czworonoga do domu i sprawdzić, jak się będzie czuł w domowych warunkach. Z pewnością będzie im lepiej niż w schronisku.

Krzysztof Kaszubski: Nie znając psychologii psów zakładamy, że zwierzę potrzebuje dużych przestrzeni. Natomiast kiedy wychodzimy do pracy, to zwierzę i tak schowa się w łazience, bo tam czuje się bezpiecznie. On lepiej się czuje w małych pomieszczeniach.

Monika Dąbrowska: To prawda, proszę pamiętać o jednej rzeczy – pies prosi o uwagę, o przytulanie. Łazienka lub kolana pana to najlepsze miejsce dla niego. Wiele razy otrzymujemy informację, kiedy ludzie adoptują psy ze schroniska, że stał się kanapowcami. Im nie trzeba wiele…

Krzysztof Kaszubski: Do pani trafiają różnego rodzaju przekazy, które pokazują okrucieństwo względem zwierząt

Monika Dąbrowska: Tak to są sytuacje, które sprawiają, że człowiek traci wiarę w człowieka. Na szczęście po drugiej stronie jest masa ludzi, którzy nagłaśniają takie przypadki. Szukają domów dla takich zwierząt, znajdują środki na ich leczenie. Robią wszystko,żeby sprawca trafił przed oblicze sądów. W mediach społecznościowych widzę wiele postów, na których widać samochód, za którym ciągnięty jest pies. Ludzie proszą o udostępnienie, żeby znaleźć sprawcę. A jakiś czas później jest informacja, że znalazł się ten człowiek, była u niego policja i jest stawiana przed organem sprawiedliwości. To wszystko jest możliwe, dzięki osobom, którym zależy na losie zwierząt.

Następny  Bieg na 6 łap 27 maja.

Posłuchaj całej rozmowy z Moniką Dąbrowską

Rozmowa 1

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

(A.Podbielska)

Więcej w pies, kot, Bieg na 6 łap, Monika Dąbrowska
Olsztyńska drogówka eskortowała samochód, którym właściciele wieźli do weterynarza konającego psa

Policjanci z olsztyńskiej drogówki wzięli udział w nietypowej eskorcie. Tym razem nie chodziło o VIP-ów, czy niebezpiecznych przestępców, lecz o małżeństwo, które jak najszybciej musiało dojechać...

Zamknij
RadioOlsztynTV