W związku z tym przeznaczamy duże pieniądze na modernizację Wojska Polskiego” – podkreślił. W ostatni piątek spotkałem się z wiceprezydentem Lockheed Martin, z firmą, która dostarcza pociski do systemu Patriot dla Polski, która dostarcza również system HIMARS, czyli rakiety do 300 km dla Wojska Polskiego. Rozmawiałem również na temat F-35, a więc samolotów piątej generacji, które – jestem o tym przekonany – zostaną dostarczone do Wojska Polskiego w stosunkowo krótkim czasie i za dobrą cenę
– wskazywał szef MON.
Jak dodał armia dynamicznie zmienia się. – Sam włączam się w ten proces bardzo intensywnie. Zależy mi na tym, żeby te wszystkie zaniedbania, które przez lata miały miejsce, zostały teraz nadrobione, żeby Wojsko Polskie dysponowało nowym sprzętem – zaznaczył.
– Żeby Wojsko Polskie było sprawne i spełniało najwyższe standardy, oprócz najnowszego sprzętu, musi być świetnie wyszkolone. Dziś mamy przykład szkolenia poza poligonem, które daje zdolności bojowe Wojsku Polskiemu – oświadczył. Dodał, że siły zbrojne muszą być także skutecznie dowodzone i mieć skuteczny system logistyczny.
– Dzisiejsze ćwiczenia, które rozpoczęły się na początku marca, a dziś możemy jeszcze je obserwować, służą temu, żeby ten system logistyczny udoskonalić. Pierwsze wnioski, o których rozmawialiśmy z szefem Sztabu dotyczą również pewnych zmian ustawowych, których celem będzie spowodowanie, żeby możliwości bojowe Wojska Polskiego były jeszcze większe – oświadczył.
– Bardzo dziękuję żołnierzom za ich ćwiczenia. Uważam, że te ćwiczenia są niezwykle korzystne, niezwykle budują zdolności bojowe Wojska Polskiego – mówił Błaszczak.
Autor: PAP
Redakcja: A. Podbielska