Elbląg, Aktualności, Aplikacja mobilna
Mimo kontroli i mandatów działkowcy i ogrodnicy palą odpady zielone
Od maja elbląska straż miejska odnotowała prawie 40 interwencji dotyczących palenia zielonych odpadów z działek czy ogrodów.
Jest to zakazane i można zostać ukaranym za łamanie przepisów dotyczących ochrony środowiska.
Zasady są jednakowe dla wszystkich, a maksymalny mandat to nawet 500 złotych
– przypomina Karolina Wiercińska ze straży miejskiej w Elblągu.
Palenie liści i gałęzi to przyzwyczajenie starszych stażem działkowców. Robią to mimo kontroli i kar.
W Zakładzie Utylizacji Odpadów w podelbląskim Rubnie działa biokompostownia. Dlatego zielone odpady są wśród tych podlegających selekcji. Należy je gromadzić i wystawiać do odbioru zgodnie z wyznaczonym harmonogramem. Można także składować je we własnym kompostowniku.
Autor: M.Stankiewicz
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy
ZOBACZ TAKŻE
Ogródki działkowe na Wójtowej Roli toną w śmieciach Gruz, stare opony i meble - wszystko to można znaleźć na składowisku śmieci na […]
Mieszkańcy Olsztyna skarżą się na działkowców. „Palą śmieci, a my chcielibyśmy oddychać świeżym powietrzem” Gryzący dym spowija w ostatnich dniach Olsztyn, zwłaszcza w godzinach […]
Działkowcy świętowali w Ełku Na Warmii i Mazurach jest 186 ogrodów działkowych, na których znajduje się ponad 40 […]
Początek sezonu grzewczego i już pierwszy mandat. Straż Miejska w Elblągu ukarała mieszkańca za palenie odpadami Sezon grzewczy dopiero rusza, a Straż Miejska w Elblągu już ukarała pierwszego […]