Aktualności, Aplikacja mobilna
Mieszkańcy Warmii i Mazur nie dbają o zdrowie. To u nas najwięcej osób umiera na choroby płuc
W Światowym Dniu Zapalenia Płuc lekarze alarmują, by badać płuca i leczyć nawet niewinne infekcje, bo mogą doprowadzić do poważnych chorób i śmiertelnie groźnych powikłań.
Warmia i Mazury słyną jako „zielone płuca Polski”, ale to tu jest największa umieralność na choroby płuc.
Jest wietrznie, wilgotno i chłodno, ale nie mroźno. To czas, w którym infekcji nie brakuje. Niektóre z nich, zwłaszcza nieleczone zmieniają się w ciężkie choroby. Lekarze radzą, by przy przeziębieniach zadbać o spokojnie wykurowanie się w domu, ale jeśli gorączka powyżej 38 stopni utrzymuje się przez 3 dni to czas na wizytę u lekarza, bo może się rozwijać poważna choroba.
Ważne, by od razu reagować na osłabienie organizmu. Skutecznie pomogą także naturalne metody. Zielarze polecają m.in. herbaty z kwiatu lipy lub owoców bzu, które rozgrzewają, ale też oczyszczają z toksyn, co pomaga zwalczać infekcje. Lekarze przypominają, że choroby dróg oddechowych mogą wywołać poważne powikłania jak ropień, który potrafi całkowicie zniszczyć płuca.
Posłuchaj relacji Aleksandry Skrago
Autor: A.Skrago
Redakcja: BSChromy
PRZECZYTAJ TAKŻE
-
Zdrowe oczy najmłodszych. W Olsztynie ruszają bezpłatne badania dzieci
-
Liderki wiejskich społeczności rozmawiały w Olsztynie o profilaktyce i zdrowiu
-
To trzeci taki projekt w Polsce. Na Wysoczyźnie Elbląskiej otwarto ścieżkę terapii leśnej
-
Zdrowie kobiet w centrum uwagi. Konferencja w Iławie pełna inspiracji