Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wspiera placówki. Maseczki trafiły m.in. do żłobków i przedszkoli
Maseczki nadal potrzebne, trwa społeczna akcja ich szycia na potrzeby już nie tylko szpitali, medyków czy różnych służb. Ta niezbędna ochrona jest potrzebna także w placówkach, które zajmują się opieką nad dziećmi.
Elbląski MOSiR, w czasie kiedy nieczynne były obiekty sportowe, także włączył się w tę akcję. – Uszyliśmy 6 i pół tysiąca maseczek, 2 tysiące przekazaliśmy do przedszkoli i żłobków – informuje Natalia Szrama z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Elblągu. Materiał na maseczki dostarczył samorząd.
Z kolei dzieciom i pracownikom Domu Dziecka „Słoneczne wzgórze” we Fromborku pomogli czołgiści z 9. Brygady Kawalerii Pancernej z Braniewa, którzy razem z Braniewskimi Koronaszwaczkami zajęli się krojeniem, prasowaniem i szyciem maseczek. – Są bardzo potrzebne, bo czasem musimy razem z dziećmi wyjść, na przykład po niezbędnie zakupy – podkreśla dyrektor placówki Joanna Lewandowska.
Dodajmy, teraz MOSiR zajmuje się swoimi codziennymi obowiązkami, podobnie jak czołgiści z Braniewa. Ale jeżeli będzie taka potrzeba, wrócą do maszyn do szycia. Tym bardziej, że w akcję włączyli się zarówno mieszkańcy , jak i różne stowarzyszenia.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Chmielewska