Radiowóz
Listonosz ostrzegł kobietę przed „wnuczkiem”
Listonosz braniewskiego Urzędu Pocztowego zapobiegł wyłudzeniu pieniędzy od mieszkanki tego miasta.
Mężczyzna słyszał rozmowę starszej kobiety z osobą, która podając się za wnuczkę prosiła ją o 50 tysięcy złotych na, jak mówiła, „pozytywne załatwienie sprawy” w związku z wypadkiem drogowym.
Listonosz wytłumaczył 90-latce jak działają oszuści i o wszystkim powiadomił policjantów, za co dostał podziękowania od komendanta braniewskiej policji.
To kolejny przypadek próby oszustwa w powiecie braniewskim w ciągu dwóch tygodni. W ubiegły czwartek policjanci dostali aż cztery takie zgłoszenia. Informacje o tym natychmiast ukazały się w lokalnych mediach, do księży z parafii powiatu braniewskiego skierowano apel z prośbą o odczytanie go podczas mszy i seniorzy nie dali się oszukać.
Policja od dłuższego czasu przestrzega przed oszustami. tacy przestępcy dzwonią na telefon stacjonarny do osób starszych udając wnuków, którzy mieli wypadek i potrzebują pieniędzy, żeby uniknąć konsekwencji prawnych. Udają też policjantów, prokuratorów, sędziów lub innych funkcjonariuszy, żądając przekazania im dużych kwot pod pretekstem prowadzenia śledztwa.
Policjanci podkreślają, że nigdy nie żądają przekazania pieniędzy za wykonanie jakichkolwiek czynności. Jeśli ktoś podając się za funkcjonariusza prosi o gotówkę w rozmowie telefonicznej, jest oszustem i w takich sytuacjach należy poinfomować o tym pod numerami alarmowymi 997 lub 112. Warto również powiadomić o próbie oszustwa najbliższą rodzinę.
(kan/as)



























