Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna
Leśnicy rozpoczęli akcję sadzenia drzew. Ile potrwa posadzenie 4 mln? Obejrzyj film
Cztery miliony sadzonek wyjadą w tym miesiącu ze szkółki Lasów Państwowych w Mielnie niedaleko Olsztynka. Małe drzewka trafią do nadleśnictw Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.
Drzewka – głównie sosny, ale nie tylko – były uprawiane w specjalnej technologii: nie w gruncie, ale w tzw. kontenerach, czyli doniczkach wypełnionych odpowiednio przygotowanym podłożem. Dzięki temu mogą być wysyłane do nadleśnictw nawet teraz, w czasie panującej suszy.
Ta technologia pozwala uzyskać dużo lepszą skuteczność, ponieważ my je już tu nawadniamy przed dystrybucją i taka sadzonka jest w 100 procentach uwilgotniona. Poza tym odbiorca może sobie taką sadzonkę zmagazynować i przeczekać tę najgorszą suszę. Wystarczy naprawdę odrobina wody, jakiś jeden zraszacz
– mówi Patryk Głuszek ze szkółki w Mielnie.
Ile czasu zajmie posadzenie 4 milionów nowych drzew?
Wiadomo, że zależy to od liczby pracujących osób. Ale jeśli sadzenie odbywa się parami, to około półtora tysiąca sadzonek dziennie taka para jest w stanie posadzić. Żeby posadzić 4 miliony, potrzeba dużo rąk do pracy i trzeba wykorzystać ten okres wiosenny jak najbardziej
– mówi Patryk Głuszek.
Leśnicy przyznają, że najlepszym miesiącem do sadzenia nowych drzew jest kwiecień, ale dzięki uprawie sadzonek w kontenerach można je przetrzymać do maja – na wypadek, gdyby susza się przedłużała. Z powodu braku wilgoci szkółka w Mielnie na razie wstrzymuje natomiast wysyłkę sadzonek uprawianych tradycyjną metodą gruntową.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: M. Rutynowski