Leonard Krasulski: musimy bronić się przed napływem migrantów i ograniczyć ekspansję islamu
W jakiś sposób musimy bronić się przed napływem migrantów – mówił w Porannych Pytaniach poseł PiS z Elbląga Leonard Krasulski, z którym rozmawiał Marek Lewiński. Parlamentarzysta uzasadniał, dlaczego głosował za ustawą, która zakłada zbudowanie muru na granicy polsko-białoruskiej.
Musimy bronić się przed napływem migrantów. Straż Graniczna broni nie tylko granic Polski, ale także wschodniej granicy Unii Europejskiej. Ogranicza się wpływ i ekspansję islamu na te tereny.
Zdaniem posła Leonarda Krasulskiego równolegle ze wzmocnieniem ochrony polsko-białoruskiej granicy prowadzona jest praca dyplomatyczna.
Granica Polski to nie tylko strażnicy graniczni i praca dyplomatyczna. Wyłączono z ruchu samoloty do Iraku i Mińska na Białorusi. Z Iraku zabierają migrantów do Syrii, a stamtąd do Mińska. Wszystko to dzieje się za aprobatą Rosji. Praca dyplomatów jest nieodzowna.
W czwartek (14 października) Sejm uchwalił ustawę o budowie zabezpieczenia granicy państwowej. Zgodnie z regulacją na polskiej granicy, stanowiącej granicę zewnętrzną UE, powstanie bariera zabezpieczająca przed nielegalną migracją. Szacowany koszt planowanej inwestycji to 1 miliard 615 milionów złotych.
Idea powstania muru wzmacnia bezpieczeństwo mieszkańców (…) Korzystając ze stanu wyjątkowego wprowadza się zapisy zabezpieczające tereny przygraniczne (…) Pas przygraniczny pozwala działać straży granicznej, policji i wojsku.
Gość Porannych Pytań mówił także o tym co rząd robi, żeby polepszyć stosunki Polski z Unią Europejską.
Pogarszające się strunki z UE to konsekwencja działania opozycji w Brukseli (…) Nie wszyscy politycy wgłębiają się w to i nie zdają sobie z tego sprawy (…) W tym tygodniu w Brukseli premier będzie bronił Polski i powie jak jest naprawdę.
Szef struktur PiS w Elblągu był pytany o to, czy zaostrzenie retoryki polskiego rządu względem Unii Europejskiej wynika z umocnienia się pozycji Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry w Zjednoczonej Prawicy.
Prezentujemy linię przyjętą przez Zjednoczoną Prawicę. Unia Europejska daje amunicję dla poglądów Ziobry (…) Mam nadzieję, że więcej ofiar nie będzie. Choć jest już kilka po stronie migrantów. Nie służy to Polsce i Polakom.
Choć retoryka rządu wobec Unii Europejskiej zaostrzyła się, to polskie władze zaznaczają, że o polexicie nie ma mowy. Wczoraj w Sejmie premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że hasło „polexit” nie zrodziło się w rządzie, tylko „w chorej wyobraźni PR-owców opozycji”.
Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy