Łatwiejsze dotacje na żłobek. „Chcemy, żeby w regionie zaczęły znikać białe plamy”
Województwo warmińsko-mazurskie ma mniej miejsc w żłobkach niż wynosi średnia krajowa. Politycy z regionu apelują do samorządów o sięganie po środki na tworzenie miejsc opieki nad dziećmi do lat 3.
Właśnie trwa nabór wniosków. Ponieważ niektóre zasady rządowego programu zmieniły się, teraz łatwiej pozyskać dotację na żłobek.
Samorządy i instytucje prywatne mogą obecnie składać wnioski o dofinansowanie budowy miejsc opieki nad dziećmi, które nie ukończyły 3 lat. Złagodzono niektóre kryteria przyznania takiego wsparcia, zwiększył się też budżet całego programu.
Zwiększenie budżetu z 5,5 miliarda złotych do 6,5 miliarda złotych, wiąże się ze wzrostem kwoty dofinansowania do tworzenia miejsc opieki. Zmieniają się również zasady dotyczące okresu trwałości projektu. Skrócony został z 3 do 2 lat. Teraz będzie wymagane 60-procentowe obłożenie miejsc, a nie jak wcześniej, 80-procentowe
– zwróciła uwagę senator Platformy Obywatelskiej Ewa Kaliszuk.
Poseł PO Maciej Wróbel stwierdził, że w województwie warmińsko-mazurskim jest szczególnie dużo do zrobienia.
O ile w Polsce tzw. poziom użłobkowienia wynosi 36 procent, to w naszym województwie jest to zaledwie 25 procent. Chcemy, żeby te białe plamy zaczęły znikać, żeby w tych miejscach zaczęły pojawiać się żłobki, miejsca opieki nad dziećmi, żeby rodzice mogli zacząć korzystać z tych miejsc
– mówił.
W ponad połowie warmińsko-mazurskich gmin nie ma obecnie ani jednego miejsca opieki nad dziećmi do lat 3. Wnioski na dofinansowanie tworzenia takich miejsc można składać do końca czerwca, ale kolejny nabór ma ruszyć już w lipcu.
Posłuchaj wypowiedzi
Fot. A. Piedziewicz
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
