Krzysztof Kuriata: Myślę, że jest grupa ludzi, do których nie trafiają żadne argumenty i apele
32 utonięcia i 272 wypadki samochodowe, w których zginęło 27 osób – taki jest bilans tegorocznych wakacji na Warmii i Mazurach.
O przyczynach tych zdarzeń w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn mówił Krzysztof Kuriata, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego.
W jego ocenie wpływ na te statystyki miało to, że – ze względu na sytuację epidemiologiczną na świecie – na Warmię i Mazury w tym roku przyjechała ogromna liczba turystów:
Mieliśmy w tym roku potężną falę turystów, którzy odwiedzali Warmię i Mazury. Myślę, że jest jakaś grupa ludzi, do których nie jesteśmy w stanie dotrzeć. Żadne argumenty, apele nie trafiają i po jakiejś porcji napojów włącza się turbobohater, wyłącza się kompletnie myślenie. Służby naprawdę pracują na najwyższych obrotach, zarówno WOPR, jak i inne jednostki, które realizują to zadanie.
– mówił Krzysztof Kuriata i podkreślał, że mimo tej ogromnej liczby turystów te najtragiczniejsze statystyki są na podobnym poziomie co w minionym roku.
Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego zapewnił, że szkoły są zabezpieczone w potrzebne środki do walki z koronawirusem:
W ostatnim tygodniu sierpnia mieliśmy już spotkania z dyrektorami szkół. Równolegle realizowana była dostawa termometrów, przynajmniej po jednym na szkołę. I dzięki działaniu straży pożarnej, ale także pracowników urzędu wojewódzkiego oraz Wojsk Obrony Terytorialnej do każdej szkoły trafiły płyny do dezynfekcji oraz maseczki. To są ilości, które do końca roku powinny wystarczyć.
Krzysztof Kuriata podkreśla, że w magazynie wojewody jest „pewna rezerwa” i jeśli którakolwiek ze szkół będzie potrzebowała większej ilości wsparcia, to urząd dostarczy maseczki lub płyn.
Posłuchaj całej rozmowy Marka Lewińskiego z Krzysztofem Kuriatą
Autor: M. Lewiński
Redakcja: K. Ośko