Koronawirus szaleje, a na budowach praca wre. Co mówią obecne przepisy?
Za bezpieczeństwo pracowników na budowie odpowiada pracodawca. Nasz słuchacz zainteresował się jedną z największych budów w Olsztynie, na której pracuje co najmniej kilkadziesiąt osób. Pytał jak ich pracę regulują obecne przepisy w związku z epidemią koronawirusa.
Jak ustaliliśmy, w myśl przepisów budowa jest traktowana jako zakład pracy, a te nie podlegają obostrzeniom dotyczącym m.in. zgromadzeń. Dlatego nie ma potrzeby, żeby budowa była kontrolowana pod tym kątem przez policję.
Teresa Parys, dyrektor Powiatowej Stacji Sanepidu w Olsztynie poinformowała, że to pracodawca jest zobowiązany do zapewnienia pracownikom bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Chodzi o środki ochrony osobistej, które muszą być proporcjonalne do zagrożenia.
Natomiast Sanepid może wkroczyć na budowę, jeżeli otrzyma informację o podejrzeniu zakażenia albo zakażeniu koronawirusem któregoś z pracowników. Wtedy wszczyna dochodzenie epidemiologiczne i może zarządzić kwarantannę bądź izolację pozostałych osób.
Dodajmy, że pracowników np. budowy nie dotyczą też ograniczenia w przemieszczaniu się w drodze – DO i Z pracy. Taki pracownik nie musi mieć przy sobie żadnego zaświadczenia od pracodawcy. Wystarczy, że w przypadku ewentualnej kontroli poinformuje funkcjonariuszy o celu podróży.
Autor: W. Chromy
Redakcja: A. Dybcio