Kontrowersje wokół wystawy w Giżycku. Radny Paweł Andruszkiewicz protestuje
W Giżycku można oglądać wystawę „Nasza droga do wolności”, którą przygotowało stowarzyszenie Wolne Miasto Giżycko. Ostatnie zdjęcie i tekst nie podobają się radnemu Pawłowi Andruszkiewiczowi ze stowarzyszenia Aktywne Giżycko.
Chodzi o fotografię z protestów pod sądem w 2017 roku i podpis, że rząd łamie konstytucję i dąży do likwidacji trójpodziału władzy. Radny chce, by zostało to usunięte. Pismo w tej sprawie skierował do burmistrza miasta. Zdaniem radnego, Polska jest krajem demokratycznym i żaden trybunał nie orzekł, że rząd łamie konstytucję. Tym bardziej nie powinna tego robić wystawa w Giżycku.
Ludwika Rychlik ze stowarzyszenia Wolne Miasto Giżycko mówi, że jego członkowie brali udział w protestach pod sądem i uznali, że powinno się to znaleźć na wystawie. Burmistrza Wojciech Iwaszkiewicz nie zamierza ingerować w treść wystawy. Uważa, że jeśli radny uważa, że wystawa obraża czyjeś wartości, to powinien złożyć zawiadomienie do prokuratury. Wystawę można oglądać w Pasażu Portowym.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Zbrożek
Autor: M. Zbrożek
Redakcja: A. Dybcio