Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
Kierowca terenowym autem wjechał do jeziora i uciekł. Był pijany
Pijany kierowca wjechał samochodem terenowym do jeziora Okomin Duży w gminie Olsztynek, a potem chował się przed policją… w polu.
Służby zawiadomił świadek zdarzenia. Z jego relacji wynikało, że kiedy auto zatonęło, na powierzchnię wydostał się mężczyzna, dopłynął do brzegu i uciekł.
Gdy strażacy sprawdzali pojazd pod kątem tego, czy w pojeździe nie znajdują się inne osoby oraz zajmowali się wydostaniem pojazdu na brzeg, policjanci przystąpili do poszukiwania mężczyzny siedzącego za kierownicą terenowego nissana. Po przejechaniu kilku kilometrów policjanci zauważali w okolicy jednej z dróg mężczyznę, który na widok funkcjonariuszy zaczął uciekać. Mężczyzna schował się na pobliskim polu porośniętym zbożem
– relacjonuje podkomisarz Rafał Prokopczyk, oficer prasowy olsztyńskiej Komendy Miejskiej Policji.
Badanie alkomatem wykazało, że 41-latek z Warszawy ma ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna stracił prawo jazdy, zapłaci tez wysoką grzywnę – od 5 do nawet 60 tysięcy złotych.
Autor: K. Piasecka
Redakcja: M. Rutynowski