Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 4 °C pogoda dziś
JUTRO: 5 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Kamery w olsztyńskich tramwajach montowane są fabrycznie

Cezary Stankiewicz – rzecznik MPK w Olsztynie. Fot. A.Podbielska

Corocznie w Polsce dokonywanych jest około 350 tysięcy włamań oraz 40 tysięcy rozbojów, z czego około 20 tysięcy w miejscach publicznych. Przestępczość spada wszędzie tam, gdzie zainstalowany jest monitoring.  

Kamery można spotkać prawie wszędzie: na osiedlach mieszkaniowych, w komunikacji miejskiej, w miejscach pracy, przedszkolach, szkołach, a także na prywatnych posesjach. Dlatego przestajemy już być anonimowi.

Gościem Izabeli Malewskiej i Krzysztofa Kaszubskiego był rzecznik prasowy MPK w Olsztynie Cezary Stankiewicz, specjalista od komunikacji miejskiej.

I. Malewska: Dziś komunikacja miejska jest bogato wyposażona w kamery. Czy możemy zdradzić ile jest kamer w autobusach i tramwajach?

C. Stankiewicz: Wszystkie pojazdy, które poruszają się po ulicach Olsztyna są wyposażone w kamery. Kamery są w autobusach i w tramwajach. Podłączone są do urządzeń rejestrujących. W związku z tym cały przebieg pracy autobusu czy tramwaju jest nagrany.

I. Malewska: Kamery są zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Rejestrują to co przed i to co za autobusem?

C. Stankiewicz: Tak, dokładnie. 360 stopni wokół każdego pojazdu i oczywiście wszystko, co się dzieje wewnątrz. Widać to, co robi kierowca, motorniczy, jak i również to, co robią pasażerowie.

K. Kaszubski: Jaki jest cel montowania tego typu urządzeń w pojazdach?

C. Stankiewicz:  Te wszystkie pojazdy są już fabrycznie wyposażone w urządzenia rejestrujące i kamery. To służy do kontroli tego, co się dzieje na zewnątrz, jak i wewnątrz pojazdu. Nagrania służą przede wszystkim policji do rozstrzygania spraw związanych z ruchem drogowym, czy z tzw. kryminałkami. Jednocześnie pozwalają nam jako firmie stwierdzić czy np. skarga pasażera była zasadna.

I. Malewska: My,  pasażerowie możemy tych kamer nie zauważyć. Choć nie są one specjalnie ukryte, żeby nikt ich nie widział?

C. Stankiewicz:  Nie. My nie możemy zgodnie z przepisami stosować tzw. ukrytych kamer. To co jest w pojazdach i na zewnątrz doskonale widać. One są wkomponowane w konstrukcję autobusu czy tramwaju, więc te kamery są widoczne.

K. Kaszubski: Jak długo przechowujecie tego typu nagrania?

C. Stankiewicz: Tu się stosuje ogólne przepisy, czyli takie nagranie powinno być archiwizowane do 30 dni.

Posłuchaj całej rozmowy z Cezarym Stankiewiczem.

00:00 / 00:00
00:00 / 00:00

Autorka: D.Kucharzewska

W Rosji używają ich prawie wszyscy kierowcy. W Polsce kamery samochodowe stają się coraz popularniejsze. Natomiast w Austrii korzystanie z kamery samochodowej może się skończyć wysoką grzywną. Co na temat monitoringu w samochodach twierdzą eksperci?

Ryszard Gadziński Prezes Warmińsko – Mazurskiego Stowarzyszenia Właścicieli Ośrodków Szkolenia Kierowców w Olsztynie był kolejnym gościem Izabeli Malewskiej i Krzysztofa Kaszubskiego.

I. Malewska: Panie Ryszardzie, kamery na drogach są potrzebne czy nie?

R. Gadziński: Z obserwacji mojej i kolegów wynika, że kamery w niektórych momentach są bardzo potrzebne. Walczyliśmy o to, żeby były kamery w samochodach egzaminacyjnych. Dziś są obowiązkowe. Jeżeli kursant uważa, że został źle potraktowany może się odwołać i można to sprawdzić.

K. Kaszubski: Czy to też działa na egzaminatorów, którym kiedyś często zarzucano arogancję?

R. Gadziński: Oczywiście, że tak. Każdy jeżeli wie, że jest obserwowany, to czuje presję. My w samochodach szkoleniowych nie mamy obowiązku zakładania kamer, ale dużo osób zakłada, dużo szkół montuje kamery. Bardzo często nagrywamy. Oczywiście przed nagraniem pytamy kursanta, czy zgadza się, żeby monitorować przebieg jego zajęć, szczególnie egzaminów wewnętrznych. Później materiał możemy przegrać, żeby sobie obejrzał.

I. Malewska: W aucie prywatnym ma Pan także zamontowaną kamerę?

R. Gadziński:  Tak. Oczywiście mam zamontowaną, włącza się po uruchomieniu silnika. Uważam, że jest to super sprawa. Podczas niewielkiej stłuczki bywa, że między kierowcami jest sprzeczność. Każdy uważa, że miał rację. Wtedy można bardzo łatwo to sprawdzić.

Posłuchaj całej rozmowy z Ryszardem Gadzińskim.

00:00 / 00:00
00:00 / 00:00

 

Więcej w tramwaj, monitoring, autobus
Radni Prawa i Sprawiedliwości pytają prezydenta Olsztyna o turecki tramwaj

Olsztyńscy radni Prawa i Sprawiedliwości interpelują do prezydenta Grzymowicza w sprawie nowego taboru tramwajowego. Miasto ma przeznaczyć na ten cel około 110 milionów złotych. Możliwość dostawy...

Zamknij
RadioOlsztynTV