Jedna z największych atrakcji Elbląga zamknięta. W tym roku wieżę katedry św. Mikołaja odwiedziło 23 tys. turystów
Kto przegapił musi czekać do wiosny. Wieża katedry św. Mikołaja w Elblągu po udanym sezonie już jest zamknięta.
Jej taras widokowy na wysokości prawie 70 metrów jest uznawany za jedną z największych atrakcji turystycznych w regionie. Nie ma w tym nic dziwnego, bo wieża katedralna jest najwyższą kościelną po prawej stronie Wisły. Można z niej podziwiać nie tylko Elbląg, ale też panoramę Żuław, Malbork i Mierzeję Wiślaną.
Wejście na wieżę jest niezły wyzwaniem, bo trzeba wspiąć się na 360 schodów, co trwa co najmniej kwadrans. W tym roku ten trud podjęło około 23 tys. turystów – wylicza Łukasz Mierzejewski z elbląskiego Ratusza. Ciekawostką jest to, ze konstruktor wieży Otto Depmeyer do jej budowy wykorzystał technologię inżyniera Eiffla, tyle że ta elbląska w przeciwieństwie do paryskiej jest obudowana cegłami.
Do połowy kwietnia przyszłego roku niemal 100-metrową wieżę elbląskiej katedry można oglądać tylko z zewnątrz. Ale tę najstarszą świątynię w Elblągu można też zwiedzać od środka. Miłośnicy historii znajdą w niej wiele cennych zabytków sakralnych zgromadzonych tu z innych kościołów zniszczonych w czasie wojny.
Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Dybcio