Czy stracą chorzy? Specjaliści obawiają się o przyszłość centrów zdrowia psychicznego
Fot. fotolia
Środowisko psychiatryczne chce utrzymania pilotażowego programu centrów zdrowia psychicznego. Z kolei Ministerstwo Zdrowia planuje zmiany, przede wszystkim dotyczące finansowania świadczeń. Jest jednak obawa, że stracą chorzy.
Po kilku latach działania, w połowie przyszłego roku kończy się pilotaż, który przez tworzenie centrów zdrowia psychicznego miał przetestować nowy model opieki nad osobami doświadczającymi kryzysów. Chodziło o wzbogacenie hospitalizacji o opiekę środowiskową. Specjaliści psychiatrii obawiają się likwidacji powstałych centrów i przekonują, że nowy system sprawdził się.
Takie centrum od dwóch lat działa m.in. w Wojewódzkim Zespole Lecznictwa Psychiatrycznego w Olsztynie. – Ten model się sprawdza – przyznał rzecznik placówki Andrzej Błaszczyk.
To jest dobra opcja dla pacjenta, ponieważ pozwala skrócić hospitalizację na rzecz pośrednich wizyt – w miejscu zamieszkania pacjenta, w poradni na oddziale dziennym, gdzie pacjent o określonej godzinie wychodzi do domu
– wyjaśnił.
Ministerstwo chce – zamiast jak teraz w ryczałcie – płacić za konkretne wizyty. Błaszczyk ocenia, że obecny system rozliczania pozwala na więcej.
Możemy sobie z góry zaplanować i być przygotowanym na stałe przychody przy realizacji zadań, które przed nami postawiono. Tych pacjentów nam niestety przybywa. Nie wiemy, jaką decyzję podejmie minierstwo, jednak mamy nadzieję, że ta forma zostanie zachowana
– dodał.
W naszym regionie działają dwa takie centra, nie tylko w stolicy regionu, ale także w Elblągu – i tam mają takie same obawy. Kierownik elbląskiego centrum Ewa Jussis uważa, że dziś pomoc jest skoordynowana lepiej, niż przed wprowadzeniem pilotażu. Przez uruchomienie zespołów wyjazdowych udaje się na przykład docierać do osób przez lata pozostawionych bez opieki.
Opiekujemy się pacjentem w jego środowisku naturalnym. Mamy dostępność do miejsc, do których nie dojeżdża nawet autobus, a nasz zespół potrafi tam dotrzeć z pomocą, zaopiekować się pacjentem i wskazać kierunek dalszego leczenia
– powiedziała.
Jakub Gołąb, rzecznik Ministerstwa Zdrowia potwierdza, że resort pracuje nad zmianami, które mają pozwolić docierać z pomocą do wszystkich, a nie – jak teraz – jedynie do połowy populacji. Powiedział też, że rozważana jest zmiana płacenia za świadczenia.
Narodowy Fundusz Zdrowia przedstawił wstępną propozycję, by zmienić finansowanie z ryczałtu na mieszkańca na ryczałt za pacjenta, czyli populację osób leczonych
– wyjaśnił.
Dodajmy, że w czwartek w obronie centrów zdrowia psychicznego ulicami Warszawy przejdzie „Żółty Marsz”.
Posłuchaj relacji Kingi Grabowskiej
Autor: K. Grabowska
Redakcja: A. Niebojewska
Program pilotażowy w centrach zdrowia psychicznego przedłużony. Kto może skorzystać?
Coraz więcej Polaków ma problemy psychiczne. Olsztyńskie centrum pomaga bliskim chorych
