Czy superfood to tylko slogan? Eksperci odpowiadają na to pytanie w Olsztynie
Czy superfood, czyli po polsku superżywność, to jedynie chwyt marketingowy? By się tego dowiedzieć, warto odwiedzić w sobotę Instytut Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności Polskiej Akademii Nauk w Olsztynie.
Naukowcy i eksperci ds. żywności pomogą nam zweryfikować przekonania na temat superżywności. Spotkanie edukacyjne dotyczy m.in. zdrowych produktów.
Dowiemy się, czy rzeczywiście w naszej codziennej diecie powinny znajdować się produkty, takie jak grzyby shiitake, nasiona chia, chlorella czy moringa, a także czy dieta bogata w te produkty jest odpowiednia dla dzieci
– zapowiadała Iwona Kieda.
Jak przyznała organizatorka i liderka projektu dr Małgorzata Starowicz, to jedno ze spotkań, które ma charakter edukacyjny.
To otwarte spotkanie edukacyjne. Poświęcone jest tematem, którym się zajmujemy na co dzień jako naukowcy, ale chcemy przybliżyć wiedzę, którą posiadamy. Zapraszamy ekspertów w danej dziedzinie. Tematem jest superfoods – superżywność
– powiedziała.
Naukowcy przekonują, że termin superfoods, pod którym kryją się dane produkty to chwyt marketingowy. Jak mówiła dr Joanna Ciborska z Wydziału Nauki o Żywności UWM, zamiast egzotycznym warto przyjrzeć się tym produktom, które są wokół nas.
Superfoods są bardzo często pojmowane jako produkty spożywcze wyjątkowe, bardzo specjalne, które trzeba skądś zamówić, muszą do nas dotrzeć czasami z dalekich krajów. Chcę powiedzieć, że superfoods często rozumiany jako taki termin marketingowy, to żywność, która jest wokół nas
– dodała.
Dr Marianna Raczyk z Zespołu Nutrigenomiki jako przykład podała niedoceniane u nas jabłka.
Jest to żywność lokalna. Zajmujemy 4. miejsce na arenie całego świata. Jabłka są taką żywnością, którą powinniśmy włączyć do naszej codziennej diety, ponieważ zawierają dużo błonnika, witamin, polifenoli, czyli składników, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie
– podkreśliła.
Producenci i handlowcy używają terminu superfoods jako chwyt marketingowy i jak zwróciła uwagę dr Anna Hinburg ze szpitala dziecięcego w Olsztynie, może to być pułapką dla matek, które będą chciały odżywiać swoje dzieci tylko takimi produktami.
Superfoods ma bardzo duże walory i korzyści odpornościowe dla dziecka uaktywniające rozwój mózgu najmłodszych, wzmacniają kości, zęby. Rzeczywiście mamy dużo pozytywnych aspektów, chociaż należy pamiętać, że możemy narazić się na pułapki, czyli tzw. wybieranie żywności tylko i wyłącznie jednokierunkowo, nie myśleć o zdrowym odżywianiu
– zaznaczyła.
Wśród polskich produktów, postrzeganych jako superżywność są m.in. czosnek, żurawina, miód czy siemię lniane.
Przypominamy, że Instytut Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności Polskiej Akademii Nauk zmienił siedzibę teraz otwiera swe podwoje przy ul. Trylińskiego 18. Szczegóły znajdują się na stronie internetowej instytutu lub na profilu w mediach społecznościowych. Spotkanie potrwa do 14.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: D. Grzymska
Redakcja: M. Rutynowski