Ireneusz Bogacz: gry terenowe pozwalają znów poczuć się jak dzieci

Gościem Bliższych Spotkań PRO był Ireneusz Bogacz. Fot. Katarzyna Piasecka

Maja Kwiatkowska i Marek Michalski w Bliższych Spotkaniach rozmawiali o grach terenowych. Gościem Polskiego Radia Olsztyn był Ireneusz Bogacz, miłośnik airsoftu. To gra zespołowa wykorzystująca repliki broni. Można z nich strzelać plastikowymi kulkami.

– Pomysł, żeby zawiązać naszą grupę pojawił się 8 lat temu. Chcieliśmy poczuć się jak za dziecięcych lat. To taka dorosła „zabawa w wojnę”, a hobby stało się pasją. Jak to się odbywa? Kilkanaście osób umawia się konkretnego dnia, dzielą się na dwie drużyny i strzelają do siebie plastikowymi kulkami. Taka „ustrzelona” osoba schodzi na określony czas z placu gry. Najlepsze miejsce to las, mamy specjalnie wydzielony przed nadleśnictwo teren. To nie tylko aktywność fizyczna, ale też praca umysłu, bo trzeba dokładnie przeanalizować strategię. Interesujemy się obronnością, ale nie można porównywać naszej aktywności do formowania obrony terytorialnej – powiedział Ireneusz Bogacz.

Posłuchaj całej rozmowy z Ireneuszem Bogaczem

(kpias)