Inwestorzy kontra mieszkańcy. W Śliskiej Sprawie protest ws. składowiska odpadów
Część mieszkańców gminy Bisztynek protestuje przeciwko uruchomieniu składowiska odpadów w Sękitach. Ma ono powstać na działce, którą spółka z Nowej Soli kupiła w gminnym przetargu.
Docelowo na działce miałyby być zwożone pozostałości po odpadach ze spalarni w całym kraju i przerabiane na materiały do budowy dróg. Mieszkańcy obawiają się, że trafią do nich także bardzo szkodliwe substancje.
Przedstawiciele spółki spotkali się z mieszkańcami gminy Bisztynek, by przekonać ich o celowości inwestycji na działce, za którą zapłacili 20 milionów złotych. Wyszli też z propozycją, która zbulwersowała lokalną społeczność.
Sposób, w jaki prowadzili quasi-dialog z nami zakrawa ma kpinę. Była okazana buta i traktowanie mieszkańców jako mało istotnych (…) Chcą to wykonać za wszelką cenę (…) Nie spodziewamy się, że inwestor będzie nam ponazywał zagrożenia i wady inwestycji, którą planuje w naszej gminie
– podsumowali oburzeni mieszkańcy.
O szczegółach w audycji Leszka Tekielskiego i Wojciecha Chromego.
Posłuchaj audycji Śliska Sprawa
Autor: L. Tekielski/W. Chromy
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy