Im głośniej – tym większa była szansa na zwycięstwo!
W Gołdapi spotykali się 9 sierpnia najwięksi krzykacze z Polski i zagranicy.
Okazją jest jubileuszowy, 20. Międzynarodowy Konkurs Krzyku. To jedyna taka impreza w Europie i druga – obok japońskiej – na świecie.
Zawody odbyły się w dwóch kategoriach, męskiej i żeńskiej. Krzyk musiał trwać minimum pięć sekund, a pomiar dokonywany był za pomocą specjalnej aparatury. Jak mówi pomysłodawca imprezy, prezes Gołdapskiej Rady Sportu Andrzej Sokołowski, najgłośniejszy krzyk porównywalny jest z hałasem, wydawanym przez startujący odrzutowiec.
Wystartować w zawodach mógł każdy, bez względu na wiek.
(M.Soch/as)