W 28 miejscowościach Warmii i Mazur woda nie nadaje się do picia
Jak podaje warmińsko-mazurski Sanepid, 6 gminnych ujęć wody jest skażonych bakteriami z grupy coli.
Wprowadzono tam całkowity zakaz picia wody z kranu, woda pitna jest dowożona mieszkańcom beczkowozami. Skażone ujęcia to ujęcia w Łukcie (zasila 16 miejscowości w gminie Łukta, w tym samą Łuktę), w Świątkach (zasila Świątki i 6 innych miejscowości), w Nawrze (zasila Nawrę i część budynków w Bratianie), w Brzydowie, Grazymach i Tęgutach.
– To w dużej mierze efekt wprowadzenia w ubiegłym roku nowych, ostrzejszych przepisów odnośnie parametrów wody. Do tego nie możemy już dopuszczać wody do spożycia warunkowo, czyli po przegotowaniu. Stąd całkowity zakaz – tłumaczy Elżbieta Łabaj z warmińsko-mazurskiego Sanepidu.
Nie wiadomo, kiedy woda będzie zdatna do picia. Władze Łukty i Świątek liczą na to, że stanie się to w ciągu najbliższych 2-3 dni. – Wstępne wyniki mamy już dobre. Ale musimy jeszcze poczekać na ich potwierdzenie przez Sanepid – mówi wójt gminy Łukta Robert Malinowski.
Problemy z jakością wody pojawiły się także w ujęciach w Dzierzkach w powiecie szczycieńskim, Siemianowie i Gołębiewie w powiecie nidzickim, oraz w Świerkocinie w powiecie olsztyńskim. Tam przekroczona jest zawartość żelaza, manganu i jonu amonowego, ale na razie nie wprowadzono zakazu picia wody. Sanepid ostrzega jednak – jeśli w tym miesiącu parametry wody nie wrócą do normy, także w tych miejscowościach taki zakaz może się pojawić.
(apie/bsc)