Ełk areną dla najlepszych pirotechników
Czterokrotnie w ciągu dwóch wieczorów niebo nad Ełkiem rozświetliły fajerwerki.
O Grand Prix tegorocznej edycji festiwalu Ełk, Ogień i Woda walczyli pirotechnicy z Polski, Czech. Nagroda trafiła w ręce czeskiego zespołu Makalu.
– Oceniając pokazy bierzemy pod uwagę cztery elementy – mówi przewodniczący jury Wojciech Goryca.
Pierwszy z nich to tworzenie obrazka, czyli przestrzennej kompozycji efektów pirotechnicznych. Drugi element to podkład muzyczny, chodzi tu zarówno o jego wybór, jak i synchronizację z pokazem. Kolejnym elementem jest sekwencja finałowa, czyli to, co każdy zespół chce podkreślić na zakończenie swojego pokazu. Czwarty element to ogólne wrażenie artystyczne.
Ełk, Ogień i Woda to również koncerty muzyczne. W tym roku na plenerowej scenie wystąpili: Loka i Natalia Szroeder. Nie zabrakło też teatrów ognia i pokazów laserowych.
(emat/bsc)