Elbląska rada miejska przyjęła budżet na 2024 rok
Elbląscy radni przyjęli budżet miasta na przyszły rok. Za budżetem głosowali radni koalicji rządzącej, z kolei radni Prawa i Sprawiedliwości wstrzymali się od głosu.
W ocenie przewodniczącego klubu radnych PiS Marka Pruszaka – zatwierdzony w trakcie środowej sesji rady miasta przyszłoroczny budżet z czasem ulegnie zmianie z powodu rezultatu przypadających na wiosnę wyborów samorządowych.
Budżet będzie bardzo prowizoryczny, ponieważ czekają nas wielkie zmiany. Będą nowe władze samorządowe, a więc ten budżet będzie ulegać wielu korektom i zmianom
– mówił.
Zdaniem Krzysztofa Konerta z prezydenckiego klubu radnych przyszłoroczny budżet miasta nie będzie łatwy. Radny dodał, że miasto liczy na zaciągnięcie ewentualnych kredytów.
Budżet na przyszły rok znowu będzie trudny, dlatego że pieniędzy na inwestycję nie jest dużo. Mamy dużą zdolność kredytową i liczymy na środki z Unii Europejskiej. W przyszłości w każdym momencie będziemy mogli z tych środków skorzystać
– wskazał.
Według radnego Marka Pruszaka budżet został dobrze zaprojektowany, a kluczowe inwestycje w mieście są realizowane z dotychczasowych środków rządowych.
Nie mamy większych zastrzeżeń do budżetu, natomiast wszystkie inwestycje, które są realizowane na dość dobrym poziomie – wynikają z tego, że rząd Prawa i Sprawiedliwości bardzo mocno wspierał nasze miasto. Praktycznie wszystkie inwestycje od 2020 roku są realizowane dzięki rządowemu wsparciu
– podkreślał.
Z kolei Krzysztof Konert uważa, że otrzymywane przez ostanie lata środki rządowe były nie wystarczające.
Samorządy otrzymywały mniejsze środki niż powinny. Dlatego też budżety w ostatnich latach były skromne. Należało także pamiętać o bieżących wydatkach
– wymieniał.
Budżet Elbląga na 2024 rok ma wynieść 890 mln zł. Z kolei przyszłoroczny deficyt osiągnie niecałe 23 miliony złotych.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: J. Sulecki
Redakcja: M. Rutynowski