Eksperci badają odkryte w Olsztynie szczątki
Archeolodzy badają szczątki dawnych mieszkańców Olsztyna, które odkopano przy budowie linii tramwajowej w centrum miasta.
Trwa ustalanie płci i wieku zmarłych oraz czasu pochówków – poinformowała rzeczniczka urzędu miasta Marta Bartoszewicz.
Szczątki zostaną pochowane na jednym z olsztyńskich cmentarzy w obrządku katolickim. 22 zachowane w całości szkielety ludzkie oraz tysiące pojedynczych kości pochodzi ze zlikwidowanego ponad 100 lat temu cmentarza św. Krzyża.
Eksperci muszą teraz wszystkie znalezione szczątki opisać, potem przedstawią szczegółowy raport. Nekropolia Św. Krzyża została otwarta najprawdopodobniej na przełomie XV i XVI wieku. Przez wieki w ścisłym centrum Olsztyna chowano zmarłych wyznania ewangelickiego i katolików. Początkowo – jak podają historycy – rocznie na cmentarzu odbywało się 75 pochówków, a potem nawet dwukrotnie więcej. W kolejnych latach powiększano obszar nekropolii.
Do czasu otwarcia nowych cmentarzy, na przykład nekropolii św. Jakuba, Olsztyn borykał się z brakiem miejsc na pochówki. Działo się tak, gdy w Olsztynie wybuchały epidemie dżumy czy cholery. Jak podkreślił historyk prof. Jasiński, istnieją zapiski lekarza miejskiego o tym, że przez 300 lat funkcjonowania cmentarza Św. Krzyża każde miejsce pochówku było wykorzystane 30 razy.
Cmentarz Św. Krzyża został zamknięty w 1870 roku, kilka dni po otwarciu pobliskiego cmentarza św. Jakuba. Świętokrzyską nekropolię zlikwidowano ostatecznie w 1906 roku. Trzy lata później zapadła decyzja, by w tym miejscu wybudować ratusz.
(pap/gol/łw)