Dzieci marzą o świetlicy
Żyją w Olsztynie, a mimo to czują się odcięci od świata.
Mieszkają na uboczu miasta w barakach przy ulicy Towarowej. Mieszkają w małych pokojach o bardzo niskim standardzie ze wspólną kuchnią i łazienką.
Na niespełna 9 metrach często mieszą 7-osobowe rodziny. Część z nich od dawna stara się o świetlice dla swoich dzieci.
Na swoją sytuację, chcą zwrócić uwagę władz miasta i ludzi dobrej woli wystawiając, przygotowany przez siebie, spektakl.
Posłuchaj audycji Samo Życie – przygotowała Agnieszka Lipczyńska
Próby odbywają się w niewielkim barakowym pomieszczeniu, które na co dzień służy do różnych celów.
(alip/bsc)