Dała się skusić na łatwy zysk. Kolejne oszustwo na akcje Orlenu
W internecie pojawiły się ogłoszenia, których autorzy podszywają się pod duże firmy, np. Orlen, i zachęcają do kupna akcji, kusząc łatwym zyskiem. Wejście w link znajdujący się w takiej wiadomość kończy się zainfekowaniem komputera i kradzieżą pieniędzy z naszego konta.
Fałszywe oferty dotyczą pomocy w kupnie akcji spółek polskich i zagranicznych. W województwie warmińsko-mazurskim są już pierwsze ofiary. Wśród nich mieszkanka gminy Giżycko, która straciła 32 tysiące złotych – informuje młodszy aspirant Karolina Hrynkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Z kobietą szybko skontaktował się mężczyzna podający się za konsultanta. Instruował o czynnościach jakie ma wykonać logując się do swojego konta bankowego. Nieświadoma kobieta dała mężczyźnie możliwość operowania zasobami swojego konta.
Jeśli chcemy kupować akcje, najlepiej zastosować najbardziej rozpowszechniony sposób – mówi profesor Andrzej Buszko, ekonomista z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.
Najlepiej udać się bo biura maklerskiego i tam założyć rachunek. Takie biuro maklerskie zazwyczaj działa przy dużych jednostkach finansowych np. bankach, a następnie przy pomocy maklera wydając mu określone dyspozycje kupować i sprzedawać papiery wartościowe.
Licencjonowane biura maklerskie są kontrolowane przez Komisję Nadzoru Finansowego. Inwestując za ich pośrednictwem mamy pewność, że wpłacone pieniądze faktycznie posłużą do kupna akcji, a nie zasilą portfele oszustów.
Eksperci przypominają przy tym, że inwestowanie w akcje zawsze obarczone jest ryzykiem. Na giełdzie papierów wartościowych możliwe są wzrosty, ale i spadki, dlatego kupno akcji jakiejkolwiek spółki nie zawsze przyniesie nam zysk.
.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy